Nadejście cieplejszych dni nieodzownie łączy się z rozpoczęciem sezonu grillowego. Czekał na to każdy z nas! To w końcu czas kosztowania nowych smaków, odpoczynku na leżaku oraz integracji z rodziną, czy znajomymi. Jak zatem przygotować się do spotkania na grillu i jak rozpalić grilla, aby było smacznie, relaksująco i mimo wszystko bezpiecznie?
BHP grillowania – o czym należy pamiętać przed rozpalaniem
Ma być nie tylko przyjemnie i smacznie, ale również bezpiecznie oraz zdrowo. Dlatego przed rozpoczęciem grillowania trzeba sprawdzić stan i czystość rusztu oraz ustawić grilla w stabilnym i osłoniętym od silnego wiatru miejscu lub w przeciwnym do niego kierunku (tak, aby dym nie zakłócał spokoju gości).
Umiejscowienie grilla wpływa także na sam proces jego rozpalania. Lekkie podmuchy wiatru pomogą w rozżarzeniu się opału, ale jeżeli rozpalamy grilla w bezwietrzny dzień, warto mieć przy sobie np. wentylator. W innym przypadku może nam się nie udać utrzymać ognia. Nigdy jednak nie należy dmuchać w żar z bliskiej odległości, ponieważ istnieje ryzyko poparzenia twarzy iskrami. Ponadto zabronione jest pozostawianie grilla w obecności dzieci bez opieki osób dorosłych. Złym pomysłem jest też ustawienie urządzenia pod namiotem lub w zamkniętym pomieszczeniu. Relaks to jedno, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Jak rozpalić grilla?
Czym zatem rozpalić grilla, żeby było bezpiecznie i zdrowo? Rozpałki parafinowe, żelowe (na bazie alkoholu) czy kerozynowe (na bazie ropy naftowej) płynne lub w formie kostek pozwalają na szybsze wzniecenie ognia, ale w trakcie ich użycia wydzielane są niebezpieczne dla zdrowia związki. Pamiętajmy, że w trakcie grillowania dochodzi do wytapiania się tłuszczu, który kapie na węgiel, w tym na podpałkę, przez co produkcja niebezpiecznych substancji jest wzmożona.
Nawet jeśli zdecydujemy się na użycie chemicznych podpałek do rozpalania grilla, wstrzymajmy się z ich używaniem po wyłożeniu produktów spożywczych na ruszt. Dobrą opcją jest także umieszczenie pożywienia na aluminiowej tacce lub folii (nakłutej w kilku miejscach). Reasumując – najbardziej odpowiednia jest rozpałka do grilla naturalna, czyli drewno (czyste, nielakierowane) lub podpałki ekologiczne.
Po przygotowaniu stanowiska na grillu umieszczamy stos z brykietu lub węgla drzewnego. Następnie obkładamy go rozpałką i czekamy, aż pojawi się żar i pierwsze węgielki zaczną się spalać (od 15 do 45 minut). Następnie co pół godziny dorzucamy opał, aby utrzymać temperaturę.
Sekret idealnych potraw na grilla od A do Z
Rozpalenie grilla to połowa sukcesu. Pozostaje jeszcze przygotowanie dobrych i soczystych potraw. W przypadku mięsa (karkówki, kurczaka, steków) obowiązkowa jest marynata. Nie można go piec przez zbyt długi czas na dużym ogniu, bo wówczas soki wypłyną na zewnątrz, a mięso wysuszy się i nie będzie soczyste. To samo dotyczy szaszłyków (zarówno warzywnych, jak i mięsnych).
Jeżeli chodzi o grillowanie ryb, to wystarczy je oprószyć solą i pieprzem oraz upiec w folii. Osoby, które nie przepadają za mięsem i rybami, mogą spróbować serów. Najlepiej w tej roli sprawdzi się oscypek, halloumi oraz camembert. Można je grillować bezpośrednio na ruszcie.
Herbals Glamping poleca się na grilla!
Pora wybrać odpowiednie miejsce do grillowania, czyli w otoczeniu przyrody i w atmosferze prywatności, a najlepiej tam, gdzie przygotowana jest odpowiednia infrastruktura. Takie właśnie miejsce stworzyliśmy w Herbals Glamping, gdzie znajduje się specjalnie wydzielone stanowisko zarówno do rozpalenia grilla, jak i ogniska.
Oprócz sprzętu do dyspozycji gości są siedziska z naturalnego drewna, co jest nawiązaniem do kempingowego charakteru tego miejsca – poza tym ekologię stawiamy na pierwszym miejscu. Dlatego też do konsumpcji potraw z grilla proponujemy jadalne naczynia otrębowe i drewniane sztućce. Natomiast dla tych osób, które chcą w pełni oddać się relaksowi, oferujemy kompleksową organizację grilla lub ogniska z jedzeniem i napojami. Bo jak widać – znamy się na tym, jak nikt inny!